CZY BĘDZIE NORYNBERGA 2.0?

dr Robert Kościelny, Warszawska Gazeta, nr 53, 31.12.2021-6.01.2022

Dziś mamy wyraźne świadectwa tego, że grupa ludzi obłąkanych swym dobrobytem i potęgą usiłuje zgotować nam piekło na ziemi, tak jak zrobił to przywódca Niemców osiem dekad temu.

6 grudnia Kardynał Gerhard Ludwig Miiller:„Pandemia korona- wirusa jest wykorzystywana do tego, by narzucić światu ujednolicenie i poddać ludzi totalnej kontroli”.

Niedawno czytelnicy „Warszawskiej Gazety” mieli okazję zapoznać się z rozważaniami arcybiskupa Viganó na temat Wielkiego Resetu i Nowego Porządku Świata. O chęć wprowadzenia nowego ładu pod pozorem walki z tzw. pandemią duszpasterz oskarżył takich ludzi jak Klaus Schwab, George Soros, Bill Gates, oraz instytucje typu Światowe Forum Ekonomiczne, Grupa Bilderberg czy Fundacja Rockefellera. Przywódcy poszczególnych państw, nakładający na swych obywateli lockdowny i wszystko to, co wynika z reżimu sanitarnego, są jedynie marionetkami sponsorowanymi przez koncerny farmaceutyczne, grające w tej tragifarsie również niepoślednią rolę, wynika z wypowiedzi Carlo Marii Viganó.

Arcybiskup Viganó: „mamy do czynienia z kolosalnym podstępem, opartym na kłamstwie i oszustwie. To oszustwo zaczyna się od założenia, że uzasadnienia przedstawiane przez władze na poparcie ich działań są szczere”

Nie tylko arcybiskup

O tym, że za ludzkimi tragediami, będącymi „-skutkami ubocznymi” walki z „pandemią”: setkami tysięcy „nadwyżkowych” zgonów, udrękami psychicznymi, narastającą agresją w społeczeństwach, bankructwami, kryzysami gospodarczymi, społecznymi, edukacyjnymi, a w krajach trzeciego świata również za klęskami głodu – stoją wymienieni wyżej mache- rzy i organizacje oraz posłuszni wykonawcy ich poleceń rekrutujący się z rządów poszczególnych państw, mówi wielu innych hierarchów oraz kapłanów. Także wyznań niekatolickich. Na przykład bardzo odważnie świadczą o prawdzie kowidowych szaleństw duchowni prawosławni. My jednak zwrócimy uwagę na świat katolicki.

6 grudnia kardynał Gerhard Ludwig Muller, były prefekt Kongregacji Nauki Wiary, uchodzący za jednego z najwybitniejszych współczesnych teologów, udzielił wywiadu austriackiemu Instytutowi św. Bonifacego. W rozmowie z Alexandrem Tschugguelem powiedział, że pandemia korona- wirusa jest wykorzystywana do tego, by narzucić światu ujednolicenie i poddać ludzi totalnej kontroli. Łatwo zauważyć, że opinie te ściśle odpowiadają faktom, pisze publicysta Paweł Lisicki. „Od chwili wybuchu tzw. pandemii większość państw zachodnich drastycznie ograniczyła wolność swoich obywateli. Propaganda strachu doprowadziła do postępów sanitaryzmu, czyli segregacji, selekcji i praktycznego zniesienia praw podstawowych. Powszechne przyjęcie paszportów kowidowych – koszmarny pomysł, który niestety władza próbuje zrealizować też w Polsce – prowadzi do pojawienia się powszechnego systemu nadzoru. W wielu państwach kult publiczny pozostaje praktycznie zniesiony” zwraca uwagę Lisicki.

Słowa arcybiskupa Viganó zdają się potwierdzać opinie tych obserwatorów życia społecznego, którzy w wirusie widzą nie problem medyczny, ale polityczny: „mamy do czynienia z kolosalnym podstępem, opartym na kłamstwie i oszustwie. To oszustwo zaczyna się od założenia, że uzasadnienia przedstawiane przez władze na poparcie ich działań są szczere. Mówiąc prościej, błąd polega na tym, że wierzymy, iż rządzący są uczciwi i zakładamy, że nas nie okłamują”.

Wielki Reset, kontynuuje duchowny, nie był wynikiem kaprysów jakiegoś „teoretyka spisku” ale jest efektem „zbrodniczego planu” który nie powstał z dnia na dzień. Nad tą złowrogą koncepcją pracowano od dekad. Jej cel to ustanowienie powszechnej dyktatury, w której mniejszość niezmiernie bogatych i potężnych ludzi zamierza zniewolić i podporządkować całą ludzkość ideologii globalistycznej. Od lat 50. XX w. tacy ludzie jak Kalergi, Rothschildowie, Rockefellerowie, Klaus Schwab, Jacques Attali i Bill Gates mówią otwarcie o swych zamysłach. Ich wypowiedzi są publikowane w książkach i gazetach, komentowane i podejmowane przez międzynarodowe ciała i fundacje, tworzone właśnie teraz przez partie i większość rządów. Jednak ludzie nie chcieli i nie chcą wierzyć, że słyszane codziennie komunikaty na temat przyszłości to nie są cytaty z książek opisujących fantastyczne dystopie, tylko poważne twierdzenia ludzi mających wielkie możliwości wprowadzania swych rojeń w życie. Gdy Hitler w latach 20. XX w. zapełniał nikczemnymi treściami „Mein Kampf” ludzie również sądzili, że są to niepoważne majaki „artysty-malarza” który ubzdurał sobie, że będzie władał światem. A wcześniej zawładnie Niemcami. Któż mógł przypuszczać, że naród filozofów, poetów, uczonych, niegdyś tak bardzo zasłużony dla kultury łacińskiej, da się opętać osobie tak niezrównoważonej?

Dziś mamy wyraźne świadectwa tego, że grupa ludzi obłąkanych swym dobrobytem i potęgą usiłuje zgotować nam piekło na ziemi, tak jak zrobił to przywódca Niemców osiem dekad temu. „Stany Zjednoczone Europy, niekontrolowana imigracja, obniżenie płac, ograniczenie roli związków zawodowych, zrzeczenie się suwerenności narodowej, wspólna waluta, kontrola obywateli pod pretekstem pandemii oraz redukcja populacji poprzez stosowanie szczepionek przy użyciu nowych technologii nie są niedawnymi wynalazkami, ale wynikiem zaplanowanej, zorganizowanej i skoordynowanej akcji – akcji, która wyraźnie dowodzi, że trzyma się ona jednego scenariusza pod jednym kierownictwem”, uważa abp Viganó.

Przygotowania do sądnego dnia

Na początku 2020 r., czyli u zarania rzekomej pandemii, istniał wybór między przyjęciem strategii „spłaszczania krzywej” dr. Anthony’ego Fauciego a postępowaniem zgodnie z radą i zaleceniami medycznymi dr. Knuta Wittkowskiego „ochraniaj starych i słabych ludzi, posyłaj dzieci do szkoły, prowadź swoje firmy i żyj jak zwykle, a za 4-6 tygodni epidemia wirusa dobiegnie końca i on sam zostanie wyeliminowany przez jedyną rzecz, która zabija takie wirusy: odporność stadną”. Ten pierwszy wybór oznaczałby wybuch paniki i zaciskanie pętli sanitaryzmu przez rządy. Ten drugi doprowadziłby do skutecznego i szybkiego wygaszania epidemii, tak jak to się dzieje co roku w przypadku infekcji sezonowych. Jak wiemy, wybrano „spłaszczanie krzywej”, które trwa do dziś, przynosząc olbrzymie zyski ekonomiczne i finansowe jednym, a utratę życia, zdrowia i dochodów – innym.

Od początku 2020 r. wielu zagranicznych naukowców, badaczy, prawników i polityków spotyka się ze sobą, aby znaleźć odpowiedzi na pytania dotyczące„kryzysu koronowego”, które są podnoszone przez coraz większą liczbę ludzi na całym świecie, czytamy na stronie Charisma. Jak wynika z rozmowy przeprowadzonej przez Grzegorza Płaczka z dr. Reinerem Fiillmichem (Fuellmichem), adwokatem, wszystko zaczęło się od rozmowy telefonicznej. Dr Wolfgang Wodarg, który jedenaście lat temu powstrzymał świńską grypę, czyli pierwszą próbę uczynienia pandemii z niczego, poinformował dr. Fullmicha, że sytuacja z pandemią kowido- wą przypomina mu mechanizm powstawania fałszywej pandemii świńskiej grypy. Dr Wodarg skontaktował prawnika z kilkoma uczonymi z Uniwersytetu Stanforda, którzy mieli podobne wątpliwości.

Reiner Fullmich, przyjęty do palestry w Niemczech i Kalifornii 26 lat temu, jest jednym z czterech członków Niemieckiego Komitetu Śledczego ds. Korony, który od 10 lipca 2020 r. zbiera zeznania wielu międzynarodowych naukowców i ekspertów, aby znaleźć odpowiedzi na pytania dotyczące „kryzysu koronowego”. Rosnąca z każdym dniem liczba postaci zarówno życia naukowego, politycznego, jak prawniczego oraz stale rosnąca liczba obywateli w krajach szalejącego reżimu sanitarnego okradającego ludzi z godności, z wolności, z praw, niszczącego owoce ich pracy i wpędzającego do grobu, w bardzo wielu wypadkach w sposób dosłowny – więc coraz więcej spośród nas, mieszkańców Ziemi, zdaje sobie sprawę, że tylko postawienie przed sądem kowidowych zbrodniarzy może przerwać wściekliznę, która opanowała większość krajów na świecie. Coraz częściej mówi się o potrzebie nowej Norymbergi.

I nie tylko mówi, ale też działa w kierunku zaciągnięcia przed sąd największych przestępców „pandemicznych” oraz osób pociągających za sznurki całej tej obłędnej inicjatywy.

Portal Paradyzja, piórem Kamila Osięglewskiego, donosił latem tego roku, że według dr. Reinera Fullmicha jest potrzeba przeprowadzenia drugiego w historii procesu norymberskiego, aby osądzić i skazać wszystkich, którzy są współwinni bezprecedensowej zbrodni przeciwko ludzkości, jaką jest wywołanie rzekomej pandemii. „Jestem prawnikiem od 26 lat. Pracowałem jako prawnik sądowy i razem z ludźmi w mojej firmie reprezentowaliśmy małe i średnie przedsiębiorstwa podczas procesów sądowych przeciwko nieuczciwym praktykom wielkich korporacji” Dr Reiner Fullmich zasłynął z wielkiego procesu wytoczonego między innymi Deutsche Bankowi czy Volkswagenowi, które wygrał. „To dzięki nabytemu doświadczeniu podczas procesu sądowego z Deutsche Bankiem, który jest jedną z największych organizacji przestępczych na tym świecie, nie zrobiło na mnie wrażenia to, co się działo na świecie, jeśli chodzi o COVID-19″- przyznaje doktor cytowany przez Paradyzję, która dodaje, że prawnik zauważa, że tym razem nie chodzi o jedną nieuczciwą organizację, a o dziesiątki. „Dodajmy do tego również polityków, których organizacje i korporacje zdołały owinąć wokół palca”.

Reiner Fullmich ma głos

Na początku stycznia 2021 r. portal Christianity Daily zamieścił wyimki z oświadczenia dr. Reinera Fullmicha, którego pełną wersję można znaleźć w Internecie. „Kryzys koronowy, zgodnie ze wszystkim, co wiemy dzisiaj, musi zostać przemianowany na «skan- dal koronowy», a osoby za niego odpowiedzialne muszą zostać postawione w stan oskarżenia […] skandal związany z oszustwem koronowym przekształcił się w międzyczasie w prawdopodobnie największe przestępstwo przeciwko ludzkość, jakie kiedykolwiek popełniono”.

Takduży i poważny zarzut ze strony grupy ekspertów musi przejść dochodzenie sądowe, nie wątpi Christianity Daily. W cytowanym oświadczeniu Reiner Fullmich postawił następujące pytania: „Czy istnieje pandemia koronawirusa, czy tylko pandemia testu PCR? W szczególności, czy pozytywny wynik testu PCR oznacza, że testowana osoba jest zarażona COVID-19, czy też nie oznacza to absolutnie nic, jeśli chodzi o zakażenie i zachorowanie?” „Czy tak zwane środki antykowidowe, takie jak blokada, obowiązkowe maski na twarz, przepisy dotyczące dystansu społecznego i kwarantanny, służą ochronie ludności świata przed koronawirusem, czy też środki te służą tylko wywołaniu paniki, aby ludzie uwierzyli – bez zadawania pytań – że ich życie jest w niebezpieczeństwie, a dzięki temu przemysł farmaceutyczny i technologiczny może generować ogromne zyski ze sprzedaży testów PCR, testów na antygeny i przeciwciała oraz szczepionek, a także ze zbierania naszych genetycznych odcisków palców?”.

Dr Fullmich powiedział również: „Coraz więcej naukowców, ale także prawników, uznaje, że w wyniku celowego siania paniki i stosowania na szeroką skalę sanitaryzmu, demokracja jest w wielkim niebezpieczeństwie zastąpienia jej przez faszystowskie modele totalitarne”.

Należy podkreślić, że występujący przeciwko polityce kowido- wej nie negują istnienia wirusa. Ich wątpliwości dotyczą istnienia pandemii oraz metod zwalczania infekcji, które nie tylko zdewastowały gospodarkę, ale także zmiażdżyły nadzieje wielu ludzi. „Uniknięto by również milionów niepotrzebnych zgonów” jak przejmująco zauważył dr Michael Yeadon. Pełnił on funkcję głównego naukowca i wiceprzewodniczącego jednostki badawczej firmy Pfizer ds. alergii i układu oddechowego w Sandwich w hrabstwie Kent.

Od rzemyczka do koniczka

Cairns News opublikował w styczniu 2021 r. artykuł, pióra dziennikarza Tony’ego Mobilifonitisa, w którym pojawiło się szereg interesujących wypowiedzi dr. Fullmicha. Kierowany przez niego zespół 34 prawników dokonał przeglądu badań naukowych na temat COVID-19 i testów PCR. Analiza materiału badawczego wykazała, że testy PCR nie nadają się do wykrywania koronawirusa. Są po prostu zbyt niedokładne. Żaden poważny praktyk, a tym bardziej uczony, nie może ufać wynikom PCR. „Koncentrujemy się na teście PCR, ponieważ jeśli uda nam się przekonać sąd, że jest to fałszywy test PCR sprzedawany z twierdzeniem, że może wykryć infekcję-jeśli uda nam się przekonać sąd, że jest to fałszywe oświadczenie – wtedy cały do- mek z kart się zawali” – wyjaśniał Fullmich.

Wg naukowców badających zjawisko „pandemii” od strony medycznej, m.in. Johna loannidisa z Uniwersytetu Stanforda, test PCR „to narzędzie, którego używają do utrzymywania ludzi w stanie paniki”. Tymczasem nie ma dla niej żadnego uzasadnienia, bo nawet według WHO, która nie mogła uciec przed wnioskami (profesora) Johna loannidisa, śmiertelność kowida jest mniej więcej taka sama jak pospolitej grypy. W mini-dokumencie zatytułowanym „Planet Lockdown”, który przedstawia sprawę „pandemii”! jej rozwoju w ciągu ostatniego roku, dr Fullmich mówi, że zostanie wniesionych wiele pozwów, najpierw z Niemiec, a potem z USA. Wśród oskarżonych znajdzie się szereg prominentnych osób ze świata nauki. Wśród nich Richard Wheeler, główny badacz na Uniwersytecie Oksfordzkim, i wirusolog Christian Drosten, który 23 stycznia 2020 r. wrazz innymi wirusologami w Europie i Hongkongu opublikował schemat pracy testu diagnostycznego PCR w czasie rzeczywistym (RT-PCR), później zaakceptowany przez WHO. Organizacja ta wysłała następnie zestawy testowe do wszystkich krajów.

Fullmich mówi, że Drosten i niektórzy inni naukowcy będą osobiście odpowiedzialni za szkody, „ponieważ to oni kłamali. To oni wychylili się za daleko. Nie robią tego sami, oczywiście zarabiają na tym, ale to ktoś inny pociąga za sznurki, jak Klaus Schwab (szef Światowego Forum Ekonomicznego) czy Bill Gates, którzy czają się w tle, jeśli można tak powiedzieć”.

„Musimy jednak od czegoś i od kogoś zacząć, a przyświecającym nam celem jest odkrycie całej prawdy – wykorzystanie tego, czego nauczyliśmy się dzięki Komitetowi ds. Korony, wykorzystanie tych dowodów i ekspertów, których wysłuchaliśmy, aby przekonać sąd, że jest to zainscenizowana pandemia i że stoją za tym inne cele niż oficjalnie deklarowane, i inni ludzie. To nie ma nic wspólnego ze stanem zdrowia świata”. Oskarżając płotki i wykazując im kłamstwa, jakimi posługiwali się tworząc psychozę pandemiczną, dojdziemy do grubych ryb. Do osób nakazujących „ekspertom” i politykom poszczególnych państw kłamać i wprowadzać restrykcje załamujące systemy społeczno-gospodarcze. Jak na razie zespół dr. Fullmicha nie potrafi opisać dokładnego przebiegu zainscenizowanej operacji pandemicznej, ale dowody doprowadzą ich do poznania całego mechanizmu zła oraz ludzi, którzy go stworzyli i nim kierują „w szczególności, jeśli skorzystamy z anglo-amerykańskiego systemu sądownictwa”. „Aby wygrać tę sprawę z Drostenem, nie musimy wiedzieć, kto za nim stoi, wiemy, widzimy, że są za nim jacyś ważni i bardzo wpływowi ludzie, ponieważ po prostu nie jest wystarczająco inteligentny, by zrobić to sam, podobnie jak Wheeler” Fullmich potwierdził raz jeszcze, że pozew nie będzie koncentrował się na mechanizmach „operacji” ale na zarzutach mówiących, że pozwani kłamali, przekazując opinii publicznej, że testy PCR mogą nam powiedzieć coś o infekcjach.

„Inni szatani [też] byli tam czynni” oraz dlaczego Norymberga 2.0?

Portal Charisma przytacza też słowa Fullmicha, w których stwierdza: „Niesławny obecnie profesor Neil Ferguson, z Imperial College of London, i jego całkowicie fałszywe komputerowe modele ostrzegające o milionach zgonów… nie miały nawet cienia racji. Ale rząd nadal jest przywiązany do tego modelu. Ferguson przewidział 40 tys. zgonów kowidowych w Szwecji do maja i 100 tys. do czerwca, a w rzeczywistości było ich ok. 6 tys. – i to w grudniu! – co według władz szwedzkich odpowiada łagodnej grypie”.

Jeśli chodzi o oszustwa, Robert F. Kennedy Jr. oskarżył Antho- ny’ego Fauciego, głównego doradcę medycznego prezydenta USA, o „włożenie 500 milionów dolarów z naszych podatków w szczepionkę [COVID-19], Fauci [twierdzi Robert F. Kennedy] jest właścicielem połowy patentu szczepionkowego… [i jest] uprawniony do pobierania od nich opłat licencyjnych”. Jeśli Fauci i Big Pharma rzeczywiście wymyślili plan „paniki dla zysku” aby zarobić duże pieniądze na szczepionkach COVID, można to uznać za jedną z największych zbrodni stulecia – przestępstwo obejmujące oszustwo, międzynarodowe wyrządzanie szkód i zbrodnie przeciwko ludzkości. Wiosną 2021 r. konserwatywny magazyn „The New American” zamieścił artykuł o uderzającym tytule „Odpowiedzialni za setki tysięcy zgonów w Ameryce; wezwać do odpowiedzialności Fauciego i Woodcock z FDA”. Przypomnijmy, że Janet Woodcock jest lekarką, obecnie pełniącą obowiązki komisarza amerykańskiej Agencji ds. Żywności i Leków (FDA).

Portal Paradyzja pisze, że zdaniem doktora Fullmicha w całej sprawie doszło do jednoczesnego złamania Konwencji Genewskiej i Kodeksu Norymberskiego. Poza błędnymi testami i sfałszowanymi aktami zgonu sama eksperymentalna szczepionka narusza artykuł 32 Konwencji Genewskiej z 1949. Ponadto, zgodnie z art. 147, „przeprowadzanie eksperymentów biologicznych na osobach chronionych stanowi poważne naruszenie Konwencji”. Wszystkie dziesięć punktów Kodeksu Norymberskiego przewidują karę śmierci dla osób, które złamią te międzynarodowe prawa. Użycie eksperymentalnej terapii genowej na ludności cywilnej bez jej świadomej zgody jest złamaniem prawa i powinno podlegać karze śmierci.

Czy szczepienia COVID-19 to eksperyment? Doktor Malone, wynalazca metody mRNA, rozwiał wszelkie wątpliwości, zabierając głos w sprawie tak zwanych szczepionek COVID-19. Autor technologii mRNA wychodzi z założenia, że dorosłym obywatelom należy pozostawić wolną wolę i wolność wyboru. „Dotyczy to zwłaszcza badań klinicznych. Te mRNA i rekombinowane produkty szczepionek adenowiruso- wych pozostają obecnie w fazie eksperymentalnej” – zaznacza. „Coraz większym problemem, który doskwiera rzetelnym przedstawicielom świata nauki, jest tłumienie informacji i jawna cenzura, dotyczące tych obecnych szczepionek na COVID, które są oparte na technologiach terapii genowej” – wyjaśnia dr Malone. „Ponadto musimy w pełni ujawnić wszelkie zagrożenia związane z tymi eksperymentalnymi produktami badawczymi” czytamy na portalu Paradyzja.

Czy szczepionka spełnia następujące wymagania, aby można ją było uznać za szczepionkę, a nie „eksperyment” i badanie medyczne? Zapewnia odporność na wirusa? Jest to, jak przyznał sam twórca metody mRNA, terapia genowa, która nie zapewnia odporności na Covid, ale rzekomo zmniejsza objawy. Pomimo podwójnego zaszczepienia 60 proc. pacjentów z zakażeniami Covid wymaga teraz leczenia na ostrym dyżurze lub na OlOM-ie.

Czy blokuje rozprzestrzenianie się wirusa? Nie, bowiem nawet osoby, które zostały dwukrotnie zaszczepione, mogą złapać i rozprzestrzenić wirusa. Czy zmniejsza liczbę zgonów z powodu infekcji wirusowej? Nie ma danych, aby ta terapia genowa minimalizowała liczbę zgonów związanych z infekcją. Wręcz przeciwnie, jak podają brytyjscy naukowcy, to zaszczepieni są aż o trzy razy bardziej narażeni na zgony niż niezaszczepieni.

„Jest zbyt wiele niesprawiedliwości. Jest zbyt wielu ludzi, którzy chcą wykorzystać innych. To się zmieni. To jest światło na końcu tunelu, które widzę” – dodaje dr Fullmich.

TO MUSISZ WIEDZIEĆ! CAŁA PRAWDA 0„PANDEMU”. CEL: UTWORZENIE ŚWIATOWEGO RZĄDU. KOMU PO CO JEST POTRZEBNA „PANDEMIA”?

Maciej Dębski

Pandemia jest potrzebna po to, by wprowadzić nowy światowy porządek. Przesada? We Francji, Austrii, Włoszech, Niemczech, USA, Grecji i dziesiątkach innych państw nie ma już normalnego życia bez zaszczepienia. A będzie tylko gorzej…

Kilka dni temu Bill Gates, od dwóch lat kreowany na eksperta od szczepionek jako zbawienia ludzkości, przedstawił przyszłość świata. Przerażającą. Oznajmił, że już za trzy lata spotkania biurowe i biznesowe przeniosą się do cyfrowego świata metaverse, a pracownicy i kontrahenci będą reprezentowani przez trójwymiarowe awatary. Wszystko z powodu pandemii.

– Jest jeszcze trochę do zrobienia, ale zbliżamy się do progu, w którym technologia zaczyna odwzorowywać doświadczenie bycia razem w biurze – przekonuje Bill Gates, który popiera także bitcoiny – wirtualną walutę, która ma zastąpić tę prawdziwą. Tak budowany jest „Nowy Porządek Świata”, który ma zastąpić ten obecny.

Szczepić, nie leczyć

Warto zwrócić uwagę na pewną prawidłowośćJuż dwa lata temu była mowa tylko o znalezieniu szczepionki na Covid. Nie było nigdy mowy o leczeniu choroby. Leczenie amantadyną to „eksperyment” Podawanie szczepionki dopuszczonej warunkowo, o nieznanych długofalowych skutkach, stworzonej w kilka miesięcy, to jedyny „ratunek”. Taka różnica. W dodatku lekarze i naukowcy, którzy zwracają na to uwagę, są szykanowani aż po usunięcie z zawodu. Nikt natomiast nie sprawdza powiązań lekarzy promujących szczepienia z producentami szczepionek.

W głośnym artykule poświęconym budowaniu nowego porządku świata przy pomocy pandemii abp Carlo Mario Vigano pisze:

– Jeśli iwermektyna lub osocze hiperimmunologiczne okazują się skutecznymi metodami leczenia, to nie są to wystarczające powody, aby te specyfiki zatwierdzić do stosowania, a tym bardziej zalecać.

A ci, którzy zastanawiają się nad przyczyną tej niepokojącej irracjo- nalności, w końcu powstrzymują się od osądu, dając coś w rodzaju fideistycznej akceptacji dla wypowiedzi kapłanów Covidu, lub z drugiej strony, uważają lekarzy za niewiarygodnych czarowników.

„Będziemy mieli rząd światowy”

Nawet jeśli brzmi to niewiarygodnie, ten plan został zainicjowany krótko po II wojnie światowej i bynajmniej nie miał na celu zabezpieczenia ludzkości przed kolejną.

Jak napisał w swoim artykule abp Carlo Vigano -17lutego 1950 roku, zeznając przed Senatem Stanów Zjednoczonych, znany bankier James Warburg powiedział:

– Będziemy mieli rząd światowy, czy się to komuś podoba, czy nie. Jedyne pytanie, jakie się nasuwa, to ery ten rząd światowy zostanie ustanowiony przez konsensus czy siłą.

Rodzina Warburgów to słynna rodzina żydowskich bankierów, szczególnie potężna w USA oraz skoligacona z innym bankierskim rodem (także Żydów) – Roth- schildami. Protoplasta tej rodziny i pierwszy twórca jej potęgi, Mayer Rothschild (w rzeczywistości – Bauer, syn podrzędnego lichwiarza) mawiał:„Dopóki jestem w stanie kontrolować emisję pieniądza w danym kraju, nie dbam o to, kto stanowi w nim prawo”. Na przestrzeni XIX i XX w. rodzina Rothschildów rozbudowała swoje wpływy i jak się wydaje, rozszerzyła je poza kontrolę finansów całych państw.

Ich powiązania i wpływy to szalenie interesujący temat, ale daleko wykraczający poza tematykę niniejszego artykułu. Dość powiedzieć, że łączą się z głównymi architektami pandemii. Wróćmy więc do planów przebudowy współczesnego świata.

Skąd biorą przywódców Nowego Świata?

Jedną z czołowych postaci jest prof. Klaus Schwab, niemiecki milioner i założyciel Światowego Forum Ekonomicznego gromadzącego co roku w Davos na słynnych konferencjach ok. dwa tysiące najbardziej wpływowych osób kuli ziemskiej, twórca programu, który sam określił jako Wielki Reset. Obejmuje on wprowadzenie powszechnych zmian we wszelkich dziedzinach polityki, gospodarki, ekonomii i oczy- wiście„ochrony klimatu”. Warto też dodać, że Schwab wżenił się w rodzinę… Rothschildów.

W1993 r. z inicjatywy Schwaba powstała specjalna szkoła z programem dla przyszłych liderów świata. Program ten finansuje fundacja Gatesów, a także Morgan Stanley, Google i kilka innych podmiotów. Pranie mózgów w tej specjalnej szkole przeszli tacy promotorzy Nowego Świata jak Angela Merkel, Emmanuel Macron, Nicolas Sarkozy, Tony Blair, Gordon Brown, Sebastian Kurz, MarkZuckerberg, Matteo Renzi, Chelsea Clinton.

W 1991 r. David Rockefeller (rodzina także powiązana z Rothschildami) napisał: „Świat jest gotowy na rząd światowy. Ponadnarodowa suwerenność intelektualnej elity i światowych bankierów jest z pewnością lepsza od narodowego samostanowienia praktykowanego w minionych stuleciach”

I dodał: „Jesteśmy na skraju globalnej transformacji. Wszystko czego potrzebujemy to «właściwy» globalny kryzys, a narody zaakceptują Nowy Porządek Świata”.

W 2010 r. powstał dokument Fundacji Rockefellera „Scenariusze dla przyszłości technologii i rozwoju międzynarodowego” opisujący wszystkie wydarzenia, których jesteśmy obecnie świadkami. Wtedy nikt o tym dokumencie nie mówił. Dziś scenariusz w nim rozpisany, a przygotowany dużo wcześniej, jest realizowany co do joty.

Stoi za nim dosłownie garstka ludzi.

Po co im pandemia?

Według Klausa Schwaba, obecne systemy nie będą już w stanie sprostać kryzysom i wyzwaniom )0(l w., dlatego nie ma innego wyjścia, jak wprowadzenie Wielkiego Resetu. Projekt ten popiera najbardziej bezużyteczna organizacja na świecie, czyli ONZ. Antonio Guterres, sekretarz generalny ONZ, oznajmił wprost, że „elementy wielkiego resetu mają zasadnicze znaczenie dla przyszłości”

Już w czerwcu 2011 roku Bill Gates powiedział: „Świat liczy dziś 6,8 miliarda ludzi i zmierza do około 9 miliardów. Teraz, jeśli poważnie skoncentrujemy się na nowych szczepionkach, ochronie zdrowia, usługach reprodukcyjnych [aborcja i antykoncepcja], możemy obniżyć to o być może 10 lub 15 procent”.

Dopiero w zeszłym roku pojawiły się informacje o„szczepion- kach” rozprowadzanych w Afryce i Indiach przez Fundację Billa i Meliny Gatesów, które zamiast leczyć, działały dokładnie odwrotnie. Sprawę szybko wyciszono, a w mediach pojawiły się komentarze o fake-newsach.

Macki Nowego Wspaniałego Świata

Autorzy scenariusza, o którym mowa powyżej, nie zdołaliby go wprowadzić z obecną łatwością, gdyby nie udało się im wcześniej spacyfikować jedynej instytucji zdolnej ich powstrzymać

– Kościoła katolickiego. To także nie jest kwestia ostatnich pięciu lat. Raczej pięćdziesięciu, a zaczęła się także zaraz po wojnie. Od oskarżeń Kościoła o milczenie wobec holokaustu. To była pierwsza pałka, którą Kościół był okładany. Następny był Sobór Watykański II, który miał„unowo- cześnić” Kościół i „otworzyć go na dialog” i „ekumenizm”.

Warto więc wspomnieć osobę Heldera Camara, arcybiskupa Olinda i Recife w Brazylii, zw. „czerwonym biskupem”. Głosił on, że Marks w kulturze współczesnej osiągnął taką rangę, jak Arystoteles w czasach średniowiecza, a więc należy… dostosować teorię Marksa do wymogów wiary chrześcijańskiej. I jakoś mu umykało, że Marks uważał zniszczenie religii za warunek budowania przyszłości. Helder Camar nie tylko spotykał się z młodym Schwabem, ale pod koniec obrad Soboru Watykańskiego II był jednym z sygnatariuszy tzw. „Paktu z katakumb” podpisanego przez około czterdziestu ultra-progresywistycznych biskupów z Ameryki Południowej i Łacińskiej. Jak przypomina abp Vigano, w dokumencie tym znalazło się zobowiązanie hierarchów do współpracy w usta- nowieniu„innego, nowego porządku społecznego” opartego na sprawiedliwości i równości, czyli… komunistycznej ideologii jako teoria wyzwolenia rozpowszechnionej w Ameryce Południowej i Łacińskiej po II Soborze przez… jezuitów (formalnie skończył z nią papież Jan Paweł II, ale wpływy tej ideologii pozostały). Dokument ten podpisał m.in. bp Enrique Angelelli, biskup pomocniczy Cordoby w Argentynie,„punkt odniesienia dla ówczesnego Ojca Jorge Mario Bergoglio” czyli papieża Franciszka.

Usunąć Benedykta XVI

Dziś chyba już nikt nie wierzy w wersję o ustąpieniu papieża Benedykta XVI z powodu złego stanu zdrowia. Papież ustąpił w 2013 r., w wieku 87 lat, będąc w znacznie lepszej kondycji niż Jan Paweł II w ostatnich latach życia. Józef Ratzinger ze względu na rygorystyczne przywiązanie do nauczania Kościoła i teologii zw.„pancernym kardynałem” nie pasował do planu Wielkiego Resetu. Być może jego wybór był„wypadkiem przy pracy” a może celowym działaniem obliczonym na krótki pontyfikat po uwielbianym Janie Pawle II. Na zamiar usunięcia papieża Benedykta wskazują też maile pomiędzy Johnem Podestą i Hillary Clinton. Do wprowadzenia Nowego Resetu był po prostu potrzebny nowy papież.

I nowy prezydent USA. Donalda Trumpa zastąpił „katolik” Joe Biden, obnoszący się ze swoim wyznaniem i jednocześnie swoimi działaniami zaprzeczający wielowiekowemu nauczaniu Kościoła. To, że Trump bronił życia dzieci nienarodzonych, a Biden aprobuje ich mordowanie, jest tylko jednym z przykładów. W dodatku wbrew propagandzie to Biden jest otwarty na współpracę z Pu- tinem i Chinami, a nie Trump.

Marzenie masonów

Problem udziału Watykanu w Wielkim Resecie jest kwestią bardzo drażliwą. Istnienie w jego strukturach jawendowej mafii” nie ulega wątpliwości. Sprawa gigantycznych finansowych przekrętów – także. Z drugiej jednak strony krytyka Watykanu jest często utożsamiana z atakiem na Kościół i na chrześcijaństwo jako takie.

– Bóg – głosi współczesny lewacki przekaz – jest zły, bowiem dopuszcza do zła, a jak ktoś chce poczytać o ludobójstwie, kazirodztwie i największych zbrodniach, to niech weźmie do ręki Biblię. To nic innego jak realizacja masońskich planów walki z Bogiem. Też nie nowych.

Ten „marsz przez instytucje” zmierzający do likwidacji państw narodowych i chrześcijańskich, w wielu państwach już się zakończył. Sztandarowym przykładem są Stany Zjednoczone, gdzie nauczanie od poziomu podstawowego aż po uniwersytecki zostało całkowicie podporządkowane ideologii LGBT.

Kłamstwo

Dziś agendą ONZ jest Światowa Organizacja Zdrowia, do wytycznych której mają stosować się wszystkie państwa na kuli ziemskiej. I jeśli czasem dyrektorowi WHO wymsknie się o dwa zdania za dużo, sprawa jest wyciszana. Tak było np. z wypowiedzią dyrektora generalnego WHO, Tedrosa Adhanoma Ghebreyesusa, który przyznał, że WHO za bardzo uwierzyło w skuteczność szczepionki i dodał, że:

– Dane wskazują, że przed pojawieniem się wariantu Delta, szczepionki ograniczały przenoszenie choroby o około 60 procent. Z Delta, że spadła do około 40 procent.

Oznacza to, że zaszczepieni po prostu zakażają, ale z jakiegoś powodu od miesięcy trwa nieustające szczucie na osoby odmawiające szczepień. Zamiast podjąć dyskusję i badania lekarskie nad leczeniem Covid-19, wprowadzane są kolejne obostrzenia i pełna kontrola całych społeczeństw. I oczywiście zmuszanie ludzi do szczepień. Sztandarowym przykładem jest tu kontrola informacji. Największe kanały i media społecznościowe wprowadzają dziś Wielki Reset, nie cofając się przed niczym w realizacji tego projektu. Dyskusja jest dopuszczalna tylko wtedy, kiedy jej… nie ma. Dowodem jest oficjalnie wprowadzana cenzura wszelkich informacji na temat koronawirusa nie odpowiadających oficjalnemu przekazowi. Naukowcy są pozbawieni prawa do dyskusji, a społeczeństwa – prawa do informacji.

W skrajnych przypadkach, kiedy już informacji ocenzurować się nie da, pozostawiany jest komunikat o niepodejmowaniu dyskusji z głupkami. Choćby „głupki” posiadały tytuły profesorskie i dysponowały wynikami badań.

Znamię Bestii

Apokaliptyczna wizja „znamienia Bestii” bez którego nic nie będzie można kupić ani sprzedać jest realizowana na naszych oczach.

Bez zaświadczenia o szczepieniu nie można dziś podróżować, w wielu krajach nie da się robić zakupów czy pracować. W Australii są tworzone specjalne obozy, gdzie razem przetrzymywane są osoby zakażone koronawirusem, ale też zdrowe, podejrzane o kontakt z osobami zakażonymi. Skąd wiadomo o takich kontaktach? Na przykład ze specjalnych śledzących aplikacji instalowanych w smartfonach. Tymi danymi mogą wymieniać się służby kolejnych państw, a nikt nie powiedział, gdzie finalnie trafiają i gdzie są przechowywane. To także typowe aplikacje śledzące, sprawdzające lokalizację każdej osoby.

Jednocześnie z zamykaniem świata dla osób niezaszczepionych, chociaż koronawirusa roznoszą zaszczepieni, jest realizowany projekt wycofania gotówki z obiegu i zastąpienia jej wirtualnym pieniądzem, jako rozwiązaniem praktycznym i bezpiecznym w pandemicznych czasach.

Nowy Wspaniały Świat

Pandemia jest potrzebna po to, by wprowadzić nowy światowy porządek. Przesada? We Francji, Austrii, Włoszech, Niemczech, USA, Grecji i dziesiątkach innych państw nie ma już normalnego życia bez zaszczepienia. A będzie tylko gorzej.

Według ostatnich wiadomości Izrael, w którym skutecznie przeprowadzono szczepienia, szykuje się na piątą falę pandemii, Australia zakupiła dla każdego obywatela tego kraju… 11 dawek szczepionki na koronarwi- rusa. Podobnie zadziałała Unia Europejska, która już postawiła się w roli jednego super-pań- stwa pod niemieckim nadzorem. Pod osłoną walki z pandemią są przeprowadzane coraz gorsze projekty, jak np. stworzenie z Unii Europejskiej państwa zarządzanego przez armię mianowanych polityków/urzędników, których nikt spośród społeczeństwa nie będzie wybierał.

Sama Unia to już tylko lewacki projekt obejmujący wszystkie dziedziny życia – od zniszczenia bezpieczeństwa energetycznego, poprzez zniszczenie rolnictwa i zmuszenie ludzi do określonego sposobu odżywania, po ideologiczne zmiany mające na celu zmuszenie wszystkich do wyznawania ideologii LGBT pod groźbą utraty pracy czy możliwości nauki.

Dziwić może zachowanie naszego polskiego rządu

Polski konserwatywny rząd zamierza obowiązkowo zaszczepić medyków, a być może także nauczycieli i służby mundurowe. Już podnoszą się „eksperckie” głosy, że ten sam obowiązek powinien być rozszerzony na pracowników handlu i usług (np. kierowców komunikacji publicznej) czy urzędników.

Mamy słuchać „ekspertów” ale nie wiemy, kto i ile im płacił, czy płaci. Ani za co.

W Polsce szczepienia ww. grup będą obowiązkowe, ale nie przymusowe. W praktyce oznacza to, że nikt nie będzie musiał się obowiązkowo zaszczepić, ale jeśli tego nie zrobi, nie zostanie dopuszczony do pracy. Jeśli zaś to zrobi, to chociaż będzie się szczepić pod faktycznym przymusem, nadal będzie podpisywał oświadczenie, że… szczepi się dobrowolnie i na własną odpowiedzialność. Taka to nowa „wolność” i taki wybór -„znamię Bestii” albo śmierć z głodu. Pełna kontrola albo życie w podziemiu jak przestępca bez żadnych praw. Pandemia była po to, żeby do tego doprowadzić.

Dlaczego polski konserwatywny i podobno katolicki rząd podporządkowuje się planom światowej masonerii? Czy świadomie bierze udział w tworzeniu Światowego Rządu?

Opracował: Janusz Baranowski – Tatar Polski, twórca Solidarności, potomek Powstańców Styczniowych, Legionistów, Generałów, Harcerzy, Szarych Szeregów, Żołnierzy Wyklętych