dr Robert Kościelny, Warszawska Gazeta, nr 47, 20-26.11.2020 r.

Pan premier Mateusz Morawiecki podczas biesiadowania w restauracji „Sowa i Przyjaciele” klął. Jak szewc Chociaż wiosną 2013 r., czyli wtedy, gdy jego rozmowa została zarejestrowana przez przebiegłych kelnerów, był prezesem banku BZ WBK oraz absolwentem licznych uczelni, w tym zagranicznych. W cholerowaniu był tak zapamiętały, że nie zważał, iż jednym z jego interlokutorów była kobieta – pani Bogusława Matuszewska, zastępczyni Krzysztofa Kiliana, prezesa spółki PGE, również uczestniczącego w spotkaniu. Trzecią osobą obecną podczas knajackiej wymiany zdań był Zbigniew Jagiełło, ówczesny szef banku PKO BP. Czytaj dalej REWOLUCJA COVID-19 POTRWA DO 2025!