Karolina Gruc, Warszawska Gazeta, nr 22, 29.05-4.06.2020 r.
Początkowo nikt nie zwracał uwagi na jakiś tam wirus z chińskiego targu. Bardzo szybko jednak kolejne rządy zaczęły wprowadzać ograniczenia. Poszło na zasadzie domina – jeden klocek przewracał kolejne. Ludzie, początkowo przestraszeni i zamknięci w domach, zorientowali się jednak, że diabeł nie jest taki straszny i zaczęli nie tylko z nich wychodzić, ale i zadawać pytania. Co więc zrobiono? Po raz kolejny zmieniono narrację dotyczącą koronawirusa. Czytaj dalej KROK PO KROKU DO ZNIEWOLENIA