Spuścizna rodzinna Rodu Baranowskich zawarta w Myśli Narodowej

Chciałbym zaprezentować czytelnikom kolekcję tygodników przedwojennych związanych z Romanem Dmowskim i jego ideą narodową i patriotyczna. Mój Ród od 1918 roku przesiąknięty był tymi refleksjami patriotycznymi i spowodował, że do dziś przechowaliśmy spuściznę Narodowców okresu II Rzeczypospolitej i wydawnictwa unikalne z tym związane. Czytaj dalej Spuścizna rodzinna Rodu Baranowskich zawarta w Myśli Narodowej

Epitafium dla Mojego Prezydenta Georga Busha Seniora

Będzie wielu, którzy opiszą historię Wielkiego Męża Stanu Prezydenta USA George Busha Seniora i jego żony Barbary. Ja chciałbym opowiedzieć moją skromną opowieść o Wielkim Człowieku George’u Bush’u.

Był moim przyjacielem, przyjacielem Polaków i wolnych ludzi świata. Miałem czterech znaczących przyjaciół w życiu dotychczasowym: mojego tatę nieżyjącego, przeora Jasnej Góry – ojca Jerzego Tomziyńskiego, dożywającego na dziś 100 lat, Zbyszka Bogusza Faraona z małżonką Anią i George’a Bush’a wraz z małżonką Barbarą. Czytaj dalej Epitafium dla Mojego Prezydenta Georga Busha Seniora

O rocznicy zapomniał rząd i prezydent Duda

Stanisław Kleszczewski, Warszawska Gazeta, nr 48(598), 30.11-6.12.2018 r.

Na Ukrainie zatrzymywani są i karani polscy patrioci. Powodem represji jest oddawanie czci narodowym bohaterom. Pod specjalnym nadzorem ukraińskiej Służby Bezpieczeństwa znalazł się szczególnie Cmentarz Obrońców Lwowa, gdzie spoczywają legendarne Orlęta. I to wszystko w 100-lecie krwawej obrony miasta. A polskie władze milczą. 22 listopada, w dniu 100. rocznicy zwycięstwa Orląt Lwowskich nie odbyły się w Polsce żadne uroczystości państwowe. Czytaj dalej O rocznicy zapomniał rząd i prezydent Duda

Tadeusz Baranowski – Doktor Stomatologii Częstochowa, Żołnierz Wyklęty i Obywatel Polski Przeklęty

Pochodzi Tadeusz z rodu Baranowskich, który od 1918 roku budował Odrodzoną Ojczyznę Polskę na obu półkulach świata doczesnego. Najbliżsi dziadkowie, ojcowie, wujowie w latach 20-tych XX wieku podróżowali politycznie, biznesowo, technologicznie do Ameryki Południowej, Północnej, Japonii. Jedna podróż zamieniała się w kolejną, a do dyspozycji był tylko transport morski. Dla przykładu podróż do Argentyny trwała do 2 miesięcy, w jedną stronę z formalnościami i przesiadkami. Czytaj dalej Tadeusz Baranowski – Doktor Stomatologii Częstochowa, Żołnierz Wyklęty i Obywatel Polski Przeklęty

Nie damy przejąć marszu

Z Krzysztofem Bosakiem, wiceprezesem Ruchu Narodowego rozmawia Maciej Pieczyński, DoRzeczy, nr 47/299, 19-25.11.2018 r.

MACIEJ PIECZYŃSKI: W tym raku na Marszu Niepodległości nie pojawiły się hasła wychwalające „supremację białej rasy”.

KRZYSZTOF BOSAK: Dbamy o to, aby nie dawać amunicji do ręki naszym przeciwnikom. Marsz wyszedł wspaniale, choć oczywiście jego krytycy tradycyjnie szukają dziury w całym. Czytaj dalej Nie damy przejąć marszu

CZĘSTOCHOWIANKI DLA NIEPODLEGŁOŚCI

Juliusz Sętowski, CO/GDZIE/KIEDY W CZĘSTOCHOWIE, nr 10,listopad 2018 r.

Były bohaterkami, choć nie walczyły z bronią w rękach. Często za to przejmowały obowiązki mężczyzn – swoich | w, synów, braci, narzeczonych – biorących udział w zmaganiach na frontach I wojny światowej. W roku 1918 cieszyły się zarówno z odzyskania przez Polskę niepodległości, jak i z przyznania im praw wyborczych. Czytaj dalej CZĘSTOCHOWIANKI DLA NIEPODLEGŁOŚCI

Częstochowskie ślady Marszałka

Mariusz Kolmasiak, CO/GDZIE/KIEDY W CZĘSTOCHOWIE, nr 10,listopad 2018 r.

Częstochowa to jedno z tych miast, którym Józef Piłsudski bywał, które czciło go przed wojną i które obecnie wciąż kultywuje jego pamięć.

Częstochowa przed I wojną światową była dużym ośrodkiem przemysłowym – jednym z największych w Królestwie Polskim. Stąd też wśród robotników, zatrudnionych w licznych zakładach włókienniczych, fabrykach i hutach, ale także wśród włościan gromadnie pielgrzymujących na Jasną Górę, prężnie działała tam Polska Partia Socjalistyczna. W związku z tym Józef Piłsudski kilkukrotnie przyjeżdżał do Częstochowy – zapewne w sprawach tego lokalnego oddziału PPSu, ale przynajmniej w jednym przypadku częstochowskie spotkanie dotyczyło przyszłości całej partii. Wizyty te były konspiracyjne, odbywały się więc w tajemnicy, przy ograniczonej liczbie wtajemniczonych osób. Stąd też być może nieznane są dziś wszystkie z nich. Powszechnie przyjmowało się, że Piłsudski był w Częstochowie trzy razy – w 1902,1905 i 1906 r. W rzeczywistości był tam przynajmniej czterokrotnie, a nieznana do niedawna wizyta miała miejsce w 1903 r. Czytaj dalej Częstochowskie ślady Marszałka